Kontrakty zawierające zapisy o zakazach konkurencji podpisywane przez członków zarządu najczęściej zawierają klauzulę umożliwiającą wypowiedzenie tegoż zakazu.
Co to oznacza dla członka zarządu, który taką umowę podpisał?
- że, w sytuacji odwołania czy końca kadencji, spółka będzie mogła bez problemu wypowiedzieć zakaz konkurencji i odszkodowanie z jego tytułu nie będzie wypłacane.
Jak zatem doprowadzić do tego, aby zakaz konkurencji był prawdziwą „poduszką finansową” dla członka zarządu?
Wystarczy wynegocjować jeden zapis do umowy, który podajemy podczas naszych szkoleń.
Czy podobny zapis jest w kontrakcie prezesa Orlenu tego nie wiadomo.
Jeśli jednak prezes Orlenu podpisał umowę rekomendowaną przez „Zasady nadzoru właścicielskiego nad spółkami z udziałem Skarbu Państwa”, do których załącznikiem jest wzór rekomendowanej umowy dla członków spółek z udziałem Skarbu Państwa, to we wzorze tej umowy znajduje się zapis o możliwości wypowiedzenia zakazu konkurencji.
Dlatego Money.pl podpowiada: „Nigdy nie podpisuj takiego kontraktu jak Obajtek” a Mec. Monika Drab komentuje. Zapraszamy do lektury: CZYTAJ DALEJ